Władysław Henryk Piotrowski
Piotrowscy ze Strachociny w Ziemii Sanockiej
2. Lata powojenne - "Exodus"
Omówienie czasów |
Wołacze-Piotrowscy |
Berbecie-Piotrowscy
Siury-Piotrowscy |
Piotrowscy „Spod Stawiska” |
"Gorliccy" Piotrowscy
Giyry-Piotrowscy |
Piotrowscy „Z Kowalówki” |
Kondy-Piotrowscy
Piotrowscy „Zza Potoczka” |
Piotrowscy „spod Mogiły” |
Błaszczychy-Piotrowscy
Frynie-Piotrowscy |
„Błażejowscy”-Piotrowscy |
„Jajasie”-Piotrowscy
„Kozłowscy”-Piotrowscy |
„Szumy”-Piotrowscy |
Piotrowscy „zza Potoczka”
Syn Piotra Piotrowskiego „zza Potoczka”, Stanisław Władysław (ur. 15.10.1930r.) ożenił się ze strachocką rodaczką, Kazimierą Galant (ur. 21.08.1937r.), córką Franciszka Galanta i Cecylii z Adamiaków.
Ojciec Kazimiery, Franciszek, pochodził z tej gałęzi Galantów, która miała swoją siedzibę na lewym brzegu Potoku Różowego, w środku wsi. Jego najstarszym znanym przodkiem był Jan Galant, gospodarz w domu nr 40, żonaty z Agnieszką. Dziedzicem Jana został jego najstarszy syn, Stanisław Kostka (ur. 18.11.1771r.), żonaty z Franciszką Radwańską (ur. ok. 1781r.), córką bogatego gospodarza, Wawrzyńca Radwańskiego i Zuzanny Skubiszowskiej. Małżeństwo Stanisława z przedstawicielką rodu Radwańskich świadczyło o wysokiej pozycji rodziny Stanisława w strachockiej społeczności. Jak wielokrotnie podkreślano, Radwańscy to pierwszy ród Strachociny, a rodzina Wawrzyńca należała do bogatszych rodzin wśród Radwańskich. Stanisław i Franciszka Radwańscy mieli co najmniej 12 dzieci, najmłodszym ich synem był pradziadek Kazimiery, Tomasz Galant (ur. 18.12.1826r., zm. 24.04.1901r.). Mimo że najmłodszy, to właśnie Tomasz był dziedzicem Stanisława w domu nr 40. Ożenił się z Elżbietą Sitek (ur. 2.07.1833r., zm. 1.12.1896r.), córką Andrzeja Sitka i Agnieszki Galant. Andrzej Sitek (ur. 15.11.1799r.) był synem Sebastiana Sitka (syn Wojciecha Sitko) i Katarzyny Pielech (ur. 10.1755r., córka Józefa Pielecha i Zofii). Agnieszka Galant (ur. 19.11.1806r.) była córką innego Jana Galanta (ur. 19.06.1775r., syn Jana Galanta i Zofii), gospodarza w dole wsi, w domu nr 63. Matką Agnieszki była Katarzyna Cecuła (ur. 26.01.1787r.), córka Piotra Cecuły i Marianny Daszyk-Woytowicz. Tomasz i Elżbieta Galantowie mieli 8 dzieci, Pawła, Antoniego, Jana (ur. 12.04.1857r., zm. 8.04.1932r.), dziadka Kazimiery, Mariannę, Józefa, Franciszka, Wiktorię i Katarzynę. Najstarsi dwaj synowie, Paweł i Antoni, zmarli w dzieciństwie (Józef zmarł tuż po urodzeniu), tak więc dziedzicem Tomasza i właścicielem domu nr 40 został Jan.
Jan Galant ożenił się z Anną Mogilaną (ur. 18.06.1860r.), córką Jana Mogilanego i Marianny z Woytowiczów.
Na temat Mogilanych mówiono już wcześniej wielokrotnie. Najstarszym ich znanym przodkiem był Mikołaj, noszący prawdopodobnie pierwotnie nazwisko Liwocz, mieszkający w pobliżu „Mogiły”, stąd jego przezwisko Mogilany, które stało się, za sprawą księdza, regularnym nazwiskiem. Mikołaj to pradziadek Anny, mieszkający w domu nr 34, żonaty z Marianną. Dziadek Anny, Andrzej (ur. 20.11.1776r.), był najmłodszym dzieckiem Mikołaja i Marianny, jedynym synem (miał 5 starszych sióstr, Magdalenę, Annę, ponownie Annę, Zofię i Katarzynę) i dziedzicem ojcowskiego gospodarstwa. Ożenił się najpierw z Zofią Sitek, córką Jana Sitka i Anny Szmyt, a po jej wczesnej śmierci przy urodzeniu syna Sebastiana (dziecko prawdopodobnie także zmarło), ożenił się powtórnie, z Agnieszką Klimkowską (ur. 14.01.1780r.), córką Wawrzyńca Klimkowskiego i Agnieszki Galant, wnuczką Józefa Klimkowskiego i Jadwigi. Z Agnieszką Andrzej Mogilany miał 7 dzieci, Stanisława, Wojciecha, Michała, Wawrzyńca, Jana, Mariannę i ponownie Jana (starszy prawdopodobnie zmarł w dzieciństwie), ur. 16.06.1820r. (zm. 31.10.1897r.), ojca Anny. Jan, podobnie jak ojciec, także był dwukrotnie żonaty, najpierw z Katarzyną Barbeć-Szczepańską, córką Michała (z nią miał 3 dzieci, Brygidę, Fabiana i Kazimierza), po jej śmierci z Marianną Woytowicz (ur. ok. 1839r.), córką Franciszka Woytowicza i Agnieszki Radwańskiej. Ojciec Marianny, Franciszek Woytowicz był synem Józefa Woytowicza i Zofii Adamiak, matka Marianny, Agnieszka pochodziła z bogatej rodziny Radwańskich, jej ojcem był Kazimierz Radwański, syn najbogatszego we wsi Szymona Radwańskiego „z Górki” i Klary Sidorskiej. Z Marianną Jan Mogilany miał jeszcze 5 dzieci, Pawła, Katarzynę, Annę (ur. 18.06.1860r.), babkę Kazimiery, Tomasza i ponownie Katarzynę (starsza zmarła w wieku 6 lat).
Jan i Anna Galantowie doczekali się trójki dzieci, Piotra, Małgorzaty i Franciszka (ur. 27.05.1895r.), ojca Kazimiery. Jan był dość zamożnym gospodarzem, człowiekiem uznanym i bardzo szanowanym we wsi. Jego młodszy syn, Franciszek, ożenił się z Cecylią Adamiak (ur. 31.05.1900r.), córką Andrzeja Adamiaka i Anieli Romerowicz.
Przodkowie Cecylii, jak już przedstawiano wcześniej przy innych okazjach, nosili nazwisko Adamski, które z biegiem czasu zmieniło formę na Adamiak. Cecylia pochodziła z tej części rodu Adamiaków, których najstarszym znanym przodkiem był Józef Adamski, żyjący w drugiej połowie XVIII wieku. Józef żonaty był z Franciszką Lisowską. Dziedzicem i spadkobiercą Józefa był jego syn Jan (ur. 24.11.1787r.). Jan Adamski ożenił się z Anną Radwańską (ur. 14.07.1794r.), córką dość bogatego gospodarza, Andrzeja Radwańskiego i Agnieszki Galant. Andrzej Radwański (ur. 25.11.1753r.) był synem Józefa Radwańskiego i Katarzyny Piotrowskiej, córki Stanisława. Agnieszka Galant (ur. 15.1.1758r.) była córką Jana Galanta i Zofii. Jan i Anna Adamiakowie (bo takie już nosili nazwisko przy zapisie chrztu syna) mieli syna Józefa (ur. 15.03.1834r.), który ożenił się z Zuzanną (ur. 3.08.1833r., zm. 29.04.1896r.), córką Jana Rychfalskiego i Antoniny, córki Andrzeja Kazalskiego i Tekli.
Rodzina Rychfalskich (Richwaldzkich , Rafalskich, Rychalskich - takie formy przybiera to nazwisko w „Księdze Metrykalnej”) pojawiła się w Strachocinie przejściowo, pierwszym Rychfalskim we wsi był ojciec Zuzanny, Jan, ostatnim odnotowanym w parafialnej „Księdze chrztów” był wnuk Jana, Stanisław, urodzony 5.05.1865r. (zmarł w tym samym roku, 3.10.1865r.). Musieli być jednak rodziną znaczącą, brat Zuzanny Aleksander ożenił się z Joanną, córka Józefa Radwańskiego „z Górki”, jednego z pierwszych gospodarzy we wsi. Jego synem był wspomniany Stanisław. Zuzanna miała sześcioro rodzeństwa, Juliannę (wyszła za mąż za Michała Galanta), Gertrudę, Joannę (zmarła w wieku 7 lat), Józefa (zmarł w wieku 4 lat), Wojciecha (zmarł w wieku 2 lat) i Aleksandra. Bardzo możliwe, że Aleksander wyprowadził się z rodziną ze wsi.
Józef i Zuzanna Adamiakowie mieli 11 dzieci, Marię, Małgorzatę (wyszła za mąż za Macieja Radwańskiego), Andrzeja (ur. 28.11.1856r., zm. 21.11.1918r.), ojca Cecylii, Agnieszkę, Katarzynę, Franciszkę, Mariannę, Juliannę, Cecylię, Jana (zmarł w wieku 10 lat) i Antoniego (ożenił się z Józefą Cecułą, córką Andrzeja i Marianny Pączek). Mieszkali w starym domu Adamskich-Adamiaków, domu nr 62 w dolnej części wsi. Po śmierci Józefa spadkobiercą gospodarstwa i domu został Andrzej, z tym że mieszkał w nim także młodszy (aż o 23 lata) brat Jan ze swoją rodziną.
Andrzej żonaty był z Anielą Romerowicz (ur. 2.07.1864r.), córką Macieja Romerowicza i Kunegundy Woźniak. Przodków Anieli przedstawiono wcześniej, przy omawianiu przodków Marianny, żony Floriana Giyra-Piotrowskiego, oraz przy omawianiu przodków Magdaleny Romerowicz, matki Jana Winnickiego „Kowala”, męża Zofii z Wołaczów-Piotrowskich. Marianna i Magdalena to młodsze siostry Anieli. Ojciec Anieli, Maciej Romerowicz, pochodził ze znanego strachockiego rodu. Jak już wielokrotnie wspominano, Romerowicze nie mieli szczęścia w zapisach swojego nazwiska w parafialnej „Księdze Metrykalnej”, raz są odnotowani jako Rumerowicze, innym razem Remerowicze, Rymarowicze, itd. Współczesna forma nazwiska brzmi „Romerowicz”. Rodowód Macieja, ojca Anieli, wygląda następująco:
Matka Anieli, Kunegunda Woźniak, pochodziła także z rodziny, która miała „kłopot” ze swoim nazwiskiem. Jeszcze jej dziadek, Antoni, nosił w młodości nazwisko Antoszyk, dopiero jako dorosły człowiek zmienił je na Woźniak. Problem zmiany nazwiska Antoszyków na Woźniaków przedstawiono szerzej wcześniej, przy omawianiu małżeństwa Michała Piotrowskiego „z Kowalówki” z Katarzyną Antoszyk „czyli” Woźniak. Katarzyna była kuzynką ojca Kunegundy, Michała. Rodowód matki Anieli, Kunegundy Woźniak, wygląda następująco:
Andrzej i Aniela Adamiakowie mieli 6 dzieci; Feliksa, Mariannę, Józefa, Annę, Grzegorza i Cecylię (ur. 31.05.1900r.), matkę Kazimiery. Bratanek Cecylii, syn brata Józefa, Stanisław, został księdzem, przez wiele lat był proboszczem w różnych parafiach diecezji przemyskiej, interesował się historią Strachociny, zmarł kilka lat temu w domu księży-emerytów w Korczynie koło Krosna. Syn jego młodszego brata, Jana (wnuk Józefa), Tomasz, prawnik z wykształcenia, kontynuuje zainteresowania stryja, zajmuje się historią Strachociny, jest autorem historii parafii w Strachocinie. Z bratanicą Cecylii, najstarszą córką brata Józefa, Janiną, ożenił się Stanisław Berbeć-Piotrowski.
Franciszek i Cecylia Galantowie mieli 5 dzieci, Mariannę Bronisławę (wyszła za mąż za Mieczysława Kucharskiego), Władysława (wyjechał ze Strachociny, osiadł w Szczecinie), Anielę (wyszła za mąż za Marcina Radwańskiego), Bronisławę (zmarła jako 3-miesięczne niemowlę) i Kazimierę (ur. 21.08.1937r.), żonę Stanisława Piotrowskiego „zza Potoczka”. Franciszek podtrzymywał tradycję ojca Franciszka, był ogólnie szanowanym i cenionym członkiem strachockiej społeczności, przez wiele lat pełnił we wsi wybieralną funkcję sołtysa.
Ślub Stanisława i Kazimiery Piotrowskich odbył się 22.11.1958r. w strachockim kościele. Po ślubie młodzi zamieszkali w domu rodzinnym Galantów, patrząc z prawej strony Potoka Różowego (na której leżą odwieczne posiadłości Piotrowskich), w domu „za potokiem”, tak więc i w tym pokoleniu przydomek rodzinny - Piotrowscy „zza Potoczka” - był w jakimś stopniu adekwatny do topografii.
Stanisław i Kazimiera doczekali się tylko jednego dziecka, syna Bogdana (ur. 1960r.). Stanisław dość wcześnie zmarł – 26.04.1986r. Został pochowany na strachockim cmentarzu. Młoda wdowa nie wyszła drugi raz za mąż, żyła samotnie w starym domu rodzinnym po wyprowadzeniu się syna do Sanoka. Zmarła niespodziewanie 8 lutego 2006r., została pochowana na strachockim cmentarzu.
* * *
Starsza córka Piotra Piotrowskiego „zza Potoczka”, Marianna Agnieszka (ur. 21.01.1924r.), wyszła za mąż za starachockiego rodaka, Adama Sitka (ur. 24.12.1914r.), syna Andrzeja Sitka i Wiktorii z Szymańskich.
Ród Sitków, z którego pochodził Adam, przedstawiano wielokrotnie wcześniej przy okazjach innych małżeństw Piotrowskich z przedstawicielami rodu Sitków. Najstarszym znanym przodkiem Adama był Jan Sitek żyjący w II połowie XVIII wieku, gospodarz w domu nr 31, żonaty z Anną Szmyd. Najstarszy syn Jana, Mikołaj Sitek (ur. 2.12.1766r.), to prapradziadek Adama. Mikołaj ożenił się najpierw z Magdaleną Radwańską, z którą miał trójkę dzieci, a po jej śmierci z Agnieszką Piotrowską (ur. ok. 1782r.), córką Andrzeja Piotrowskiego i Katarzyny Romerowicz. Andrzej to przodek Wołaczów-Piotrowskich, Berbeciów-Piotrowskich i Piotrowskich „spod Stawiska”. Mikołaj z Agnieszką miał jeszcze czwórkę dzieci, Błażeja Walentego (ur. 21.01.1816r.), pradziadka Adama, Wojciecha, Walentego i Katarzynę. Błażej ożenił się z Katarzyną Galant, córką Stanisława Galanta (ur. 18.11.1771r., syn Jana Galanta i Agnieszki Piotrowskiej, córki Szymona) i Franciszki Radwańskiej (ur. ok. 1782r., córka Wawrzyńca Radwańskiego i Zuzanny Skubiszowskiej). Błażej i Katarzyna mieli 6 dzieci, Salomeę, Mateusza, Szymona (ur. 27.10.1847r., zm. 8.03.1899r.), dziadka Adama, Tomasza, Mariannę i Józefa. Mateusz i Józef zmarli we wczesnym dzieciństwie. Szymon ożenił się z Anastazją Piotrowską (ur. 24.12.1850r., zm. 25.05.1875r.), córką Wojciecha Marcina Szuma-Piotrowskiego i Wiktorii Galant.
Bliższe informacje na temat przodków Anastazji znajdują się we wcześniejszych rozdziałach „Genealogii”.
Brat Szymona, Tomasz, ożenił się z młodszą siostra Anastazji, Marianną. Ślub Szymona i Anastazji odbył się w 1867r., Anastazja nie miała ukończonych 17 lat, musiała przedstawić zgodę rodziców, a Szymon musiał uzyskać w Ck Urzędzie Powiatowym „konsens polityczny do zawarcia ślubu małżeńskiego” (nie wiemy jaki był powód takiego wymagania, zapis o tym istnieje w parafialnej „Księdze małżeństw”). Szymon i Anastazja doczekali się jedynie trójki dzieci, Franciszka, Andrzeja (ur. 16.11.1871r.), ojca Adama, i Józefa. Franciszek i Józef zmarli we wczesnym dzieciństwie. Anastazja zmarła dwa tygodnie po urodzeniu Józefa, zapewne śmierć jej była związana z porodem. Szymon ożenił się powtórnie, z Magdalena Wańczak, córką Michała i Marianny z Adamiaków (Magdalena pochodziła spoza Strachociny, zapewne z Pakoszówki). Miał z Magdaleną jeszcze 4 dzieci, Kazimierę, Jana, Mariannę i Franciszka. Andrzej Sitek ożenił się z Wiktorią Szymańską (ur. ok.1878r.), córką Filipa Szymańskiego (ur. 15.05.1836r.) i Małgorzaty Woźniak (ur. 6.06.1842r., zm. 5.04.1905r.). Filip Szymański był synem Wojciecha Szymańskiego i Katarzyny Galant, „primo voto” Piotrowskiej (wdowy po Szymonie Giyrze-Piotrowskim). Małgorzata Woźniak była córką Wojciecha Woźniaka (ur. 12.04.1807r., syn Antoniego Antoszyka-Woźniaka i Agnieszki Stanik, wnuk Jakuba Antoszyka i Marianny) i Marii Galant (ur. 3.08.1809r., córka Tomasza Galanta i Marianny Sitek). Rodowód Adama przedstawia się następująco:
Adam Sitek wziął udział w II wojnie światowej, walczył z Niemcami w 38 pułku piechoty z Przemyśla. Po zagarnięciu pułku po 17 września 39r. przez Armię Czerwoną Adam dostał się do niewoli radzieckiej, został skazany na trzy lata ciężkich robót i wywieziony na Syberię. Pracował w Nowosybirsku, później został przewieziony do Archangielska na północy Rosji. Po utworzeniu w ZSRR armii polskiej gen. Władysława Andersa dostał się do niej i razem z nią ewakuował się do Iranu. Później został przerzucony przez Irak, Indie, Afrykę Południową do Anglii, gdzie otrzymał przydział do I Dywizji Pancernej gen. Maczka. Wziął udział w inwazji na kontynent, ranny został pod Falaise. Po pobycie w szpitalu w Anglii powrócił do Polski i ożenił się z Marianną w 1948r. (ślub w kościele w Strachocinie 25.09.1948r.). Po ślubie Adam i Marianna zamieszkali w domu rodzinnym Adama. Adam zmarł w 1996r., Marianna mieszka w Strachocinie.
Młodsza córka Piotra Piotrowskiego „zza Potoczka”, Leokadia Paulina (ur. 23.01.1927r.), wyszła za mąż za Stanisława Hałasowskiego z sąsiedniej Grabownicy (ślub odbył się w strachockim kościele 25.06.1961r.). Na temat przodków i rodziny Stanisława nic nie wiemy. Po ślubie młodzi osiedli w Grabownicy. Stanisław przez całe życie, aż do emerytury, pracował w Przedsiębiorstwie Poszukiwania Nafty i Gazu. Jeździł z ekipami poszukiwawczymi po całej Polsce, jak wielu innych fachowców-nafciarzy z Podkarpacia. W domu gospodarzyła Leokadia. Stanisław zmarł 31.10.2002r., Leokadia mieszka w Grabownicy.
|
Powrót do witryny Stowarzyszenia Piotrowskich ze Strachociny" |