Władysław Henryk Piotrowski
Piotrowscy ze Strachociny w Ziemii Sanockiej
5. Trudne lata
Opis czasów |
Wołacze-Piotrowscy |
Berbecie-Piotrowscy |
Piotrowscy „spod Stawiska”
Giyry-Piotrowscy |
Rodzina Piotrowskich „z Kowalówki” |
Kondy-Piotrowscy
Piotrowscy „spod Mogiły” |
Błaszczychy-Piotrowscy |
Frynie-Piotrowscy
„Błażejowscy”-Piotrowscy |
„Kozłowscy”-Piotrowscy |
Szumy-Piotrowscy
„Klan” Szumów-Piotrowskich pod koniec XIX wieku mocno podupadł majątkowo. W wyniku podziałów rodzinnego majątku pomiędzy męskich przedstawicieli „klanu” i posagów córek, gospodarstwa Szumów-Piotrowskich skurczyły się do maleńkich poletek. Jedynym ratunkiem była emigracja zamorska. Z falą emigracji popłynęli za ocean zarówno synowie Walentego jak i Floriana. W ciągu jednego pokolenia liczny „klan” skurczył się do jednej rodziny.
Potomkowie Macieja Szuma-Piotrowskiego:
Jak już wspomniano poprzednio, Szymon Szum-Piotrowski pozostawił tylko jedną córkę, Franciszkę. Franciszka wyszła za mąż za Walentego Radwańskiego, syna Pawła Radwańskiego i Katarzyny.
Walenty pochodził z tej gałęzi rodu Radwańskich, która posiadała gospodarstwo w górnej części wsi (dom nr 24). Najstarszym znanym jego przodkiem „po mieczu” był Andrzej Radwański, żonaty z Reginą Lisowską (ślub ich odbył się 10.11.1754r.). Synem Andrzeja był dziadek Walentego, Józef Radwański (ur. 5.01.1767r.), żonaty z Katarzyną Sitek, córką Wojciecha Sitka. Ojciec Walentego, Paweł (ur. 26.06.1811r., zm. 25.03.1882r.), był trzecim synem Józefa, ale pozostał jego dziedzicem w domu nr 24. Paweł ożenił się z Katarzyną Adamiak, córką Franciszka Adamiaka. Walenty (ur. 14.02.1836r.) był starszym synem Pawła, dziedzicem jego gospodarstwa i domu nr 24 w górze wsi. Franciszka i Walenty Radwańscy doczekali się piątki dzieci, czterech córek, Wiktorii (ur. 23.12.1865r.), Katarzyny (ur. 18.01.1869r.), Marianny (ur. 28.03.1873r.) i Józefy (ur. 26.11.1875r.) i syna Jana (r. 8.04.1880r.). Syn Franciszki, Jan, ożenił się z Magdaleną Wołacz-Piotrowską, córką Andrzeja.
Syn Jakuba Szuma-Piotrowskiego, Antoni (ur. 29.03.1882r.), długo szukał odpowiedniej żony dla siebie. Ze swoim niewielkim majątkiem nie mógł liczyć na dobrą partię małżeńską w Strachocinie, na mniej posażne panny nie bardzo miał ochotę. W tych poszukiwaniach zaskoczyła go I wojna światowa, w której wziął udział razem z licznym zastępem Strachoczan. Szczęśliwie wrócił z niej cało i zdrowo, ale jako starszy, 36-letni kawaler. W małżeństwie poszedł w ślady ojca i ożenił się także poza Strachociną, z młodszą od siebie o 10 lat Józefą Burnat, córką Wojciecha Burnata i Antoniny Struś. O rodzinie Józefy nic bliżej nie wiemy. Po ślubie Piotrowscy zamieszkali w domu rodzinnym Antoniego (dom nr 125). W małżeństwie z Józefą Antoni doczekał się trzech synów; Stanisława Tadeusza (ur. 11.05.1920r.), Bronisława (ur. 9.02.1923r.) i Jana (ur. 22.06.1931r.).
Antoni całe życie borykał się z problemami materialnymi. Jego gospodarstwo było bardzo małe, plonów z niego ledwie starczało na potrzeby rodziny i skromnego inwentarza, o sprzedaży jakichkolwiek nadwyżek nie było mowy. Żeby zdobyć jakąś gotówkę Antoni imał się różnych zajęć, był cieślą, kołodziejem, stolarzem. W sumie jakoś udawało mu się utrzymać rodzinę, ale wiodła ona życie bardzo skromne. Pod tym względem nie różniła się ona zresztą od większości strachockich rodzin.
Potomkowie Michała Szuma-Piotrowskiego:
Wszyscy synowie Walentego z pierwszego małżeństwa z Marianną Błażejowską zmarli nie doczekawszy się potomków. Dwaj z nich, Michał (ur. 1879r., zm. 31.03.1881r.) i Józef (ur. 1882r., zm. 26.02.1883r.), we wczesnym dzieciństwie, najstarszy Franciszek (ur. 28.01.1871r., zm. 5.03.1894r.) jako 23-letni kawaler. Szczególnie śmierć Franciszka była bolesną stratą dla Walentego.
Synowie Walentego z drugiego małżeństwa, Paweł (ur. 20.07.1884r.) i Józef (ur. 1.02.1887r.) także nie pozostawili potomków w Strachocinie. Zabrali się z falą emigracji za ocean i słuch po nich zaginął. Nie wiadomo jak im się powiodło w Ameryce, nie utrzymywali żadnych kontaktów z rodziną w Strachocinie.
* * *
Córka Walentego z pierwszego małżeństwa z Marianną Błażejowską, Katarzyna (ur. 17.11.1873r.), wyszła za mąż za Jana Daszyka (ur. 28.12.1864r.), syna Wojciecha i Marianny Adamiak.
Ród Daszyków przedstawiano już wcześniej, przy okazji innych małżeństw Piotrowskich z Daszykami. Daszykowie wywodzili się z Woytowiczów, jeszcze prapradziadek Jana, Józef nosił nazwisko Woytowicz, które uległo przekształceniu w Daszyk. Pradziadek Jana, Andrzej Mikołaj Daszyk (ur. 19.11.1763r.) był dziedzicem Józefa, właścicielem domu nr 6 w górze wsi. Jego żoną była Pelagia. Najstarszym ich synem był dziadek Jana, Sebastian Daszyk (ur. 4.01.1797r.), żonaty z Marią Radwańską. Jej rodowód przedstawiono poniżej. Ojciec Jana, Wojciech Daszyk (ur. 24.04.1840r., zm. 16.10.1893r.) był najmłodszym synem Sebastiana.
Matka Jana, Marianna Adamiak (ur. 7.12.1839r., zm. 27.03.1900r.), była córką Józefa Adamiaka i Anny Dąbrowskiej. Pochodziła z tej gałęzi Adamiaków, której początek dał Sebastian Adamski. Z biegiem czasu nazwisko Adamski zostało uproszczone do formy Adamiak. Rodowód Marianny przedstawiono poniżej.
Po ślubie Jan i Katarzyna zamieszkali w domu nr 47, należącym do ojca Katarzyny, Walentego (Walenty mieszkał w innym domu, nr 44) i objęli w posiadanie tę część posiadłości Piotrowskich. W ten sposób najbardziej wschodnia część dziedzictwa Stefana Piotrowskiego, praprzodka Piotrowskich, przeszła ostatecznie w obce ręce, w posiadanie Daszyków.
Katarzyna miała trójkę dzieci, Władysława (ur. 7.04.1895r.), Józefa (ur. 26.11.1896r.) i Małgorzatę (ur.25.10.1899r.).
Starszy syn Katarzyny, Władysław, zginął w I wojnie światowej.
Dziedzicem rodzinnego gospodarstwa został Józef, który ożenił się z Wiktorią Dąbrowską (ur. 29.11.1897r.), córką Macieja i Marianny z Radwańskich.
Józef i Wiktoria Daszykowie mieli 6 dzieci: Bronisława (ur. 6.01.1923r.), Władysława (ur. 14.12.1925r.), Stanisława (ur. 8.08.1929r.), Mariannę (ur. 14.09.1932r.), Kazimierza Piotra (ur. 19.02.1936r.) i Jana (ur. 15.03.1941r.).
Bronisław ożenił się w Strachocinie z Jadwigą Martą Winnicką (ur. 7.01.1928r.), córką Bernarda Winnickiego i Franciszki Piotrowskiej „Z Kowalówki”. Informacje o rodzinie Jadwigi przedstawiono w części dotyczącej Piotrowskich „z Kowalówki”.
Stanisław ożenił się z Kazimierą Galant (ur. 12.07.1931r.), córką Franciszka Galanta i Wiktorii z Cecułów.
Marianna wyszła za mąż za Władysława Giyra-Piotrowskiego.
Dziedzicem gospodarstwa został Kazimierz Piotr. Mieszka i gospodarzy na dawnej posiadłości Piotrowskich do dzisiaj.
Córka Katarzyny, Małgorzata, wyszła za mąż za Franciszka Kucharskiego (ur. 3.04.1898r.), syna Władysława i Franciszki z Radwańskich „Z Górki”. Franciszek zginął w obronie strachockiego kościoła w 1945r.
Małgorzata i Franciszek mieli czwórkę dzieci, Mieczysława Stefana (ur. 3.08.1922r.), Ludwikę (ur. 14.09.1925r.), Stefana Władysława (ur. 20.08.1928r.) i Józefa Mariana (ur. 3.01.1936r.).
Córka Ludwika nie wyszła za mąż.
Mieczysław ożenił się w Strachocinie z Marianną Bronisławą Galant (ur. 21.08.1921r.), córką Franciszka i Cecylii Adamiak.
Dzieci Mieczysława (Mieczysław i żona Marianna zmarli) wyjechały ze Strachociny.
Córka Krystyna (ur. 1948r.) wyszła za mąż za Ireneusza Godzica, ma córkę Agnieszkę (ur. 1983r.) mieszka z rodziną w Krakowie.
Synowie Mieczysława, Stanisław (ur. 1951r.) i Wiesław (ur. 1957r.) mieszkają z rodzinami w Sanoku.
Stanisław, żonaty z Elżbietą Radwańską, ma trójkę dzieci, Monikę (ur. 1975r.), Wojciecha (ur. 1980r.) i Tomasza (ur. 1986r.).
Wiesław, żonaty z Urszulą Kuklą (jej siostra jest żoną Bogdana Piotrowskiego „zza Potoczka”), ma dwie córki, Kamilę (ur. 1983r.) i Magdalenę (ur. 1984r.).
Średni syn Małgorzaty, Stefan Kucharski, ożenił się także w Strachocinie, z Alfredą Pielech (ur. 5.02.1932r.), córką Władysława Pielecha i Walerii Sitek.
Doczekał się trójki dzieci, Jerzego (ur. 1956r.), Ewy (ur. 1958r.) i Antoniego (ur. 1966r.).
Jerzy, żonaty z Grażyną Żołnierczyk, nie ma dzieci.
Ewa, zamężna za Stanisławem Grządzielem, ma trójkę dzieci, Krzysztofa (ur. 1981r.), Elżbietę (ur. 1986r.) i Edytę (ur. 1989r.).
Antoni, żonaty z Renatą Adamiak, ma córkę Dominikę (ur. 1988r.), mieszka z rodzicami w Strachocinie.
Najmłodszy syn Małgorzaty, Józef Kucharski, był jednym z tych Strachoczan, którzy osiągnęli znaczny sukces w życiu. Ukończył Politechnikę Krakowską (Wydział Budownictwa), pracował na wielu odpowiedzialnych stanowiskach, był dyrektorem zjednoczenia w Krakowie.
Żonaty z Marią Holota, ma córkę Agatę, która wyszła za mąż za Marka Przybojewskiego.
Najstarsza córka Walentego z drugiego małżeństwa, Cecylia, wyszła za mąż za Andrzeja Cecułę (ur. 29.11.1884r.), syna Michała Cecuły i Magdaleny z Błażejowskich.
Andrzej pochodził z tej gałęzi Cecułów, którą nazywano Carami, a która mieszkała w domu nr 46, należącym ongiś do Piotrowskich.
Genealogię Cecułów-Carów przedstawiono już wcześniej, przy okazji małżeństwa dziadka Andrzeja, Tomasza Cecuły-Cara (ur. 29.12.1798r.), z przyrodnią siostrą dziadka Cecylii, Wojciecha Szuma-Piotrowskiego, Marianną.
Cecylia i Andrzej mieli tylko jednego syna urodzonego i ochrzczonego w Strachocinie, Jana (ur. 18.05.1913r.).
Jan ożenił się poza rodzinną wsią, z Natalią Mikołajczak (ślub odbył się 6.02.1947r.).
Kolejna córka Walentego, Balbina, wyszła za mąż za Franciszka Wójtowicza (ur. 4.10.1896r.), syna Andrzeja i Wiktorii Mogilanej.
Ród Woytowiczów przedstawiano już wielokrotnie wcześniej. Prapradziadkiem Franciszka był Józef Woytowicz, żonaty z Agnieszką. Jego syn, Kazimierz Józef Woytowicz (ur. 28.02.1766r.), pradziadek Franciszka, żonaty był z Marianną Cecułą, córką Szymona Cecuły i Katarzyny. Dziadek Franciszka, Jan Woytowicz (ur. 15.06.1828r., zm. 7.03.1889r.), żonaty był z Anną Sitek (ur. 21.07.1832r.), córką Michała Sitka i Katarzyny Daszyk (córka Andrzeja Daszyka i Agnieszki Woźniak). Ojciec Franciszka, Andrzej Woytowicz (ur. 27.11.1854r., zm. 19.05.1932r.), ożenił się z Wiktorią Mogilaną (ur. 5.04.1864r., zm. 17.04.1904r.), córką Fabiana Mogilanego (ur. 11.02.1842r., zm. 12.04.1898r., syn Jana i Katarzyny Berbeć) i Julii Błażejowskiej (ur. 15.06.1843r., zm. 25.08.1893r., córka Wawrzyńca i Katarzyny Radwańskiej).
Balbina i Franciszek zamieszkali w domu Wójtowiczów. Doczekali się dwójki dzieci, Edwarda (ur. 21.02.1924r.) i Janiny (ur. 15.04.1928r.). Edward ożenił się w Strachocnie (ślub odbył się 21.11.1946r.), z Weroniką Cecułą (ur. 29.09.1926r.), córką Teofila Cecuły i Cecylii Winnickiej. Janina wyszła za mąż za starszego od siebie aż 18 lat Franciszka Cecułę (ur. 4.01.1910r.), syna Ignacego Cecuły i Agaty Buczek. Ślub odbył się 20.11.1946r., dzień przed ślubem starszego brata Janiny. Janina i Franciszek doczekali się córki, Anny Balbiny (ur. 30.07.1947r.), która wyszła za mąż za Edwarda Ząbkiewicza.
Najmłodsza córka Walentego z drugiego małżeństwa z Wiktorią Kolencio, Marianna (ur. 4.09.1998r.), wyszła za mąż za Jana Mazura (ur. 8.09.1899r.), syna Jakuba Mazura i Katarzyny Radwańskiej. Ojciec Jana pochodził spoza Strachociny, prawdopodobnie z Pakoszówki, jego rodzicami byli Wojciech Mazur i Urszula Kuczma. Matka Jana, Katarzyna Radwańska (ur. 13.09.1873r.), była córką Jana Radwańskiego i Reginy Pucz. Regina (ur. 5.09.1832r., zm. 2.03.1890r.) to córka Franciszka Pucza i Marianny Chylińskiej, wnuczka Michała Pucza-Adamskiego i Rozalii Piotrowskiej, córki Szymona I. Tak więc Jan był „po kądzieli” potomkiem Szymona i dalekim kuzynem Marianny. Jakub i Katarzyna Mazurowie mieli trójkę dzieci, Jana, męża Marianny, Piotra (ur. 30.04.1902r.) i Małgorzatę (ur. 18.06.1905r.). Piotr ożenił się z Magdaleną Radwańską, Małgorzata wyszła za mąż za Henryka Winiarskiego z Beska.
Jan po ślubie z Marianną wprowadził się do domu Piotrowskich (dom nr 44). Stary Walenty już nie żył, Jan wszedł natychmiast w rolę gospodarza domu. W ten sposób kolejne gospodarstwo, stanowiące tradycyjną dziedzinę Piotrowskich, przeszło w „obce” ręce.
Mazurowie doczekali się czwórki dzieci, Franciszka (ur. 27.01.1924r.), Ludwiki (ur. 18.03.192r.), Kazimiery (ur. 25.05.1930r.) i Tadeusza Jana (ur. 14.05.1931r.). Kazimiera zmarła jako 8-letnia dziewczynka (3.07.1938r.). Ludwika wyszła za mąż za Wojnarowicza i zamieszkała w rodzinnym domu. Najmłodszy Tadeusz ożenił się (żona Danuta) i pobudował nowy dom na działce rodzinnej, powyżej gościńca.
Dzieci Floriana Szuma-Piotrowskiego:
Jak już wspomniano wcześniej, żadne z dzieci Floriana Szuma-Piotrowskiego nie pozostawiło potomków w Strachocinie. Synowie, Franciszek i Tomasz (pierwszy o tym imieniu), zmarli w dzieciństwie, obydwaj w wieku ok. 3 lat. Pozostała czwórka, Józef, Aniela, Jan i Tomasz młodszy, prawdopodobnie wyjechali z rodzinnej wsi, zapewne zabrali się z falą emigracji za ocean. Nic bliżej na ten temat nie wiadomo w rodzinie, jeżeli nawet tak było, to nie ma na potwierdzenie żadnego dowodu, nie utrzymywali oni kontaktów z rodziną.
|
Powrót do witryny Stowarzyszenia Piotrowskich ze Strachociny" |