Rozkwit rodu - Trudne lata (Kondy-Piotrowscy)

Władysław Henryk Piotrowski

Piotrowscy ze Strachociny w Ziemii Sanockiej

Rozdział III: Rozkwit rodu

1. Wielka przeprowadzka

2. Los linii Kazimierzowskiej

3. Druga „siła” w Strachocinie

4. Rozpad wspólnoty rodzinnej

5. Trudne lata

Do spisu treści

Do indeksu osób

5. Trudne lata

Kondy-Piotrowscy:

      Dziedzicem Jana „Kondy” i jego spadkobiercą został syn Władysław (ur. 25.09.1864r.). Odziedziczył on także przezwisko ojca, „Konda” i jego rodzinę określano mianem Kondów-Piotrowskich. Władysław miał zaledwie 6 lat jak pozostał bez ojca. Tak więc, podobnie jak jego kuzyn Andrzej, musiał już od najmłodszych lat wchodzić w rolę mężczyzny w domu. Władysław ożenił się ze strachocką rodaczką, Marianną Szmyt (ur. 18.08.1863r.), córką Jana Szmyta i Heleny Klimkowskiej. Ojciec Marianny, Jan, to starszy brat Feliksa, drugiego męża ciotki Władysława, Julianny, wdowy po Pawle Piotrowski „z Kowalówki”. Stąd prawdopodobnie bliższa znajomość Władysława ze Szmytami i ożenek z Marianną. Z siostrą Marianny, Katarzyną, ożenił się dalszy kuzyn Władysława, Franciszek Błaszczycha-Piotrowski.
      O rodzinie Szmytów mówiono już wcześniej przy innych okazjach. Nazwisko wskazuje na to, że przodek Szmytów przybył z okolic Krosna i Haczowa, gdzie mieszka ich bardzo dużo. Najstarszym znanym w Strachocinie przodkiem Marianny był Maciej Szmyt (a raczej Szmet, bo tak zapisano jego nazwisko), żyjący w drugiej połowie XVIII wieku, żonatego z Agnieszką Antoszyk, córką Jakuba i Marianny. Maciej był gospodarzem w domu nr 19, w górze wsi. Dziadek Marianny, Wojciech (ur. 23.04.1790r.), był najstarszym synem Macieja i jego dziedzicem. Żonaty był z Marianną Adamiak, z którą miał dwójkę dzieci, Franciszka i Wojciecha. Po śmierci pierwszej żony Wojciech ożenił się z Zofią Radwańską (ur. 12.04.1804r.), córką Jana Radwańskiego „z Górki” i Marianny Galant. Małżeństwo to świadczy o znaczeniu Szmytów w Strachocinie, Radwańscy „z Górki” to już wielokrotnie wspominana, jedna z pierwszych (jeżeli nie pierwsza) strachockich rodzin. Z Zofią Wojciech miał jeszcze 4 dzieci, Jana (ur. 21.05.1824r., zm. 10.03.1882r.), ojca Marianny, Feliksa (męża Julianny, wdowy po Pawle „z Kowalówki”), Urszulę i Antoninę. Matką Marianny była Helena Klimkowska (ur. 2.05.1826r.), córka Marcina Klimkowskiego i Marianny Adamiak. Marcin Klimkowski był synem Szymona Klimkowskiego i Ewy. Marianna Adamiak (ur. 26.01.1793r.) była córką Jana Adamiaka (ur. 17.06.1754r., syn Stefana Adamskiego-Adamiaka i Agnieszki) i Zofii Cecuły (ur. 29.02.1772r., córka Szymona Cecuły i Katarzyny).
      Władysław i Marianna po ślubie zamieszkali w domu rodzinnym Kondów-Piotrowskich, stojącym w dolnej części działki Piotrowskich „z Kowalówki”. Gospodarstwo Władysława było niewielkie, ale dzięki temu, że Marianna wniosła do wspólnego gospodarstwa niezły posag młodzi nie biedowali. Marianna urodziła czwórkę dzieci, Jana (ur. 23.03.1891r.), Cecylię (ur. 20.01.1893r.), Piotra (ur. 01.07.1894r.) i Bronisławę (ur. 12.05.1897r.).
      Władysław z biegiem czasu sprzedał swoją część gospodarstwa na „Kowalówce” kuzynowi Andrzejowi i za te pieniądze zakupił ziemię od właścicieli folwarku w dole wsi, przy drodze do kościoła. Po koniec życia zbudował tam nowy dom, do którego przeprowadził się z rodziną. Wysiłek związany z budową i zagospodarowywaniem się nadwerężył siły Władysława. Zmarł on w kwiecie wieku, w pełni sił, w wieku 38 lat, pozostawiając Mariannę z czwórką małych dzieci, najstarszy syn Piotr liczył tylko 11 lat.

* * *

Starsza córka Jana Kondy-Piotrowskiego, Marianna (ur. 13.08.1866r.), zmarła w młodości jako panna, w wieku 23 lat (25.01.1890r.). Był to bardzo bolesny cios dla rodziny. Przyczyną zgonu była prawdopodobnie gruźlica, zbierająca w tym czasie obfite żniwo. O losie młodszej córki Jana, Katarzynie (ur. 8.11.1869r.) nie dochowały się w tradycji rodzinnej żadne wiadomości.

Powrót do witryny Stowarzyszenia Piotrowskich ze Strachociny"