Nazwisko zobowiązuje

          Kilkaset lat temu Strachocinę zamieszkiwali głównie Piotrowscy. By uniknąć pomyłek, różnym odgałęzieniom rodzin nadawano specyficzne nazwy i w ten sposób powstawały „klany”. Jeszcze w latach piećdziesiątych ubiegłego stulecia Strachocinę zamieszkiwało 35 rodzin Piotrowskich.

        Od tamtego czasu w Strachoocinie mieszka coraz mniej Piotrowskich, co związane jest po prostu z migracją do miast, emigracją za granicę. Jednak rodzina mimo odległości trzyma się razem i w 2007 roku powstał pomysł zorganizowania rodzinnego zjazdu, na który przybyło 230 osób!

        Piotrowscy powołali stowarzyszenie Piotrowskich ze Strachociny. Spisali historię „klanów” i stworzyli stronę internetową rodziny. Dotarli do informacji o swoich przodkach i najstarsze wzmianki, jakie znaleźli, to informacje o wspólnym przodku wszystkich – Stefanie Piotrowskim ur. w 1667, a zmarłym w 1757.

        Piotrowscy wydali rownież monografię „Piotrowscy ze Strachociny w Ziemi Sanockiej” , ktorej autorem jest Władysław Henryk Piotrowski. (udział innych współautorów, o których mowa we „Wstępie” i w podtytule polegał na dostarczaniu „surowych” informacji). „Genealogia” jest dziełem zbiorowym, powstałym dla uczczenia zbliżającej się 350-tej rocznicy urodzin wspólnego przodka Stefana Piotrowskiego. Wkład w jej opracowanie wnieśli przedstawiciele wszystkich głównych „klanów” strachocińskich Piotrowskich, ale ilość dostępnych informacji o poszczególnych gałęziach rodu jest bardzo różna. Rodzina ma nadzieję, że w następnych wydaniach „Genealogii” uda się zdecydowanie poszerzyć zasób wiadomości o wszystkich „klanach” rodu.

        Idąc z duchem czasu Piotrowscy angielskojęzyczni stworzyli grupę na Facebooku, w której kultywują rodzinne tradycje, np. chcąc ocalić od zapomnienia kuchnię przodków, wymieniają się wpomnieniami i przepisami babć.

        W tym roku mija 350 lat od urodzin Stefana Piotrowskiego i 8 i 9 lipca odbędzie się zjazd rodziny. Swoje przybycie zapowiedziało ok. 220 osób z różnych zakątków Polski i świata. Najdalej do Strachociny mają członkowie rodziny z Ohio w USA, ale mimo odległości przyjedzie stamtąd 16 osób.

ew

Źródło: Tygodnik Sanocki, nr 27 (1330) z 13 lutego 2017r.